Osiris napisał(a):Fanuel napisał(a): Mignęły mi fragmenty z tego otwarcia.Co oczywiście nie przeszkodziło Ci w przedstawieniu opisu całej ceremonii jako lewackiej propagandy.
No i bijesz chochoła. Ja tam widzę prymitywny kult para religijny a nie żadne propagandy lewackie. Propaganda ma kogoś skusić czy coś wytłumaczyć nieprzekonanym. Tutaj mamy prymitywne sekciarstwo.
Cytat:Dziwne gdyż jak wpisuję w wyszukiwarce "ceremonia igrzysk", to prawicowe (i nie tylko) media mówią i zwracają na te wszystkie kontrowersje uwagę bez przerwy krytykując.
No bo nie bardzo jest za co chwalić. Spektakularnie zmarnowano szansę na epickie otwarcie robiąc z otwarcia Igrzysk manifest newageowego sekciarstwa.
Cytat:Nawet wyskoczył mi jakiś kanał "okiem tradycjonalisty" który nazwał swój filmik, uwaga: Igrzyska Szatana.
No bo taki był zamiar odczytywania tego co się tam odstawiało. Na pierwszy rzut oka miało dać się pseudopogańskie diaboły zobaczyć, kpinę z chrześcijaństwa, feerię kontrkultury...
Cytat:Nie wspominałeś przypadkiem coś o nim?
A to się zgubiłeś gdzieś w tych kilku zdaniach, że nie pamiętasz kontekstu? Podpowiadam, że można cytować fragmenty żeby nie musieć pamiętać dokładnego brzmienia postu.
Cytat:Tak, spisek lewacki już opanował Francję i następnym celem będzie Polska i jej "wartości" chrześcijańskie. Zaraz się popłaczę.
Nie bredź. Ani nic o żadnym lewactwie nie wspomniałem, ani o spiskach. Prosta prawda jest taka, że jest sobie rozproszona po różnych grupach społecznych, banda, która lubi pokazywać jak bardzo jest Anty. Ze stanu zastanego absolutnie wszystko odwracają dorabiając do tego jakieś ideologie o świeckości, wspólnocie, w tym majątkowej, wyjątkowości i innych hippisowskich bredni. Jako że w teorii podobne są w zamierzeniach wartości chrześcijańskie to żeby się od ich dominacji odciąć i pokazać jak bardzo jest się na odwrót... No cóż. Wychodzi wtedy takie New Age z symboliką od satanizmu, którego co prawda materialistycznie nie ma, ale bez symboliki szokowanie, szukanie uwagi i pokazywanie jak się jest Anty już tak bardzo by nie wychodziło XD. Jak wspomniałem, mnie to rozbraja. Ostatnio jak tak kombinowano to powstały brednie New Age, wcześniej komunizm, wcześniej rewolucja francuska... Za każdym razem wychodzi parodia poprzednika a śmierć ideologiczna skutkuje dominacją odwrotności. Po rewolucji francuskiej restaurowano Cesarstwo, po komunizmie przyszedł krwawy kapitalizm, po hippisach, yuppies. Czekam na rozwój sytuacji. Obawiam się tylko że teraz może przyjść dżihad albo jakiś odpowiednik.
Sebastian Flak

