Baptiste napisał(a):Ayla Mustafa napisał(a): I prawaki ostatecznie przegrają. Dlaczego? Dzięki Internetowi. Prawaki nie upilnują mas ludzkich buszujących wolnościowo w przeróżnych miejscach. Coraz więcej osób będzie się wyrywać spod kontroli ludowego chrześcijaństwa. Co z tego, że będą krzyczeć o degeneratach i zboczeńcach?
https://www.facebook.com/share/p/HbEQoaDfwLPqqK9w/
Chyba nie dostrzegasz, że przez ten sam internet prawaki też ewoluują i taki Ryszard Legutko lub Anna Sobecka to w sporym stopniu już zupełnie inny gatunek prawaka niż jakiś młody wyborca Konfederacji.
Zauważam. Konfederatów w młodszym pokoleniu jest procentowo mniej niż w pisowców w starszym pokoleniu. Pisowcy wśród emerytów to gruba ponad połowa ludu głosującego. A konfiarzy wśród nastolatków jest ilu? To zjawisko się stopniowo wytraca i kończy.
To widać też po tym, jakie jest poparcie u młodych praw reprodukcyjnych i związków partnerskich. Ponadto mało młodych uczęszcza na msze.
Poza tym, młody wyborca Konfy nieraz nie jest prawacki, tylko populistyczny (patrz: sprzeciw wobec zielonej transformacji). Jest jeszcze malutka grupka najbardziej naiwnych kucy-wolnorynkowców, którzy dalej wierzą w Mentzena, nawet jak im Mentzen otwarcie pisze, że jest przeciw "dyktatowi wielkich korporacji".
Stąd z każdym kolejnym rocznkiem prawactwa jest coraz mniej. I dobrze.
"I sent you lilies now I want back those flowers"

