Hans Żydenstein napisał(a): Ja podałem tylko suche informacje jakie znalazłem wczoraj wieczorem w parę minut. Nie oceniałem tego wydarzenia, jedynie pozwoliłem sobie skomentować politpoprawny komunikat z TVNu, a już pojawiają się różne teorie na tego temat co Hans uważa i jaki jest zły.
Paradoks informacji, jest albo szybka, albo solidna, jedno z dwojga. Teza jest taka, że powinieneś był wiedzieć, powinieneś był sprawdzić, powinieneś był dopisać. Najpóźniej po wystukaniu nazwy Rwanda. Nie musisz znać składu etnicznego czy religijnego każdego państwa na świecie. Ale Rwanda? Nic nie zadzwoniło?
Kwestia nie dotyczy pogłowia rogacizny czy spodziewanej produkcji papieru toaletowego, ale spraw społecznie drażliwych. Powielając informacje przejmujesz część odpowiedzialności za ich rozszerzanie i za tego efekty. A także za backlash do Ciebie.
Cytat:bert04 napisał(a): Dawno temu w Europie jak znaleziono zabite dziecko, wieszano żyda. W ameryce - wieszano murzyna. No to mamy czasy, że jak murzyn z Afryki kogoś zabije, lecimy z brukowcem do meczetu. Na razie bez wieszania.
Dokładnie, takie czasy teraz nastały i Europa sama sobie to zrobiła.
No a antysemityzm w Polsce to przez filosemicką politykę królów, od Kazimierza Wielkiego poczynając. Tolerancja religijna, psia mać, im się za chciała.
Cytat:Póki co jeszcze nie ma tego w Polsce, bo nie byliśmy tak atrakcyjnym krajem dla migrantów, ale to się powoli zmienia.
Do niedawna Polska nie była atrakcyjnym krajem dla Polaków. Jak tylko weszliśmy do unii, milion z dnia na dzień wyjechało. Do dziś mimo pewnych powrotów cała fala unijna ma jakieś dwa miliony.
Ale fakt, czasy się zmieniają, Ukrainki na polskiej kasie w Biedronce to taka sama codzienność, jak Turczynki na niemieckiej kasie w Aldi. W sumie jest to wyznacznik sukcesu gospodarczego danego kraju, atrakcyjność dla imigrantów. Ale z jakiegoś powodu polska prawica ma mentalność posła Goryszewskiego. Parafrazując. Nie ważne czy Polska będzie biedna, ważne żeby była czysta etnicznie.
Cytat:Nie popieram prześladowań na tle rasowym/ religijnym. Jednakże to jest naturalna konsekwencja polityki multi-kulti. To się będzie tylko nasilać.
Normalnie pierwszy raz w życiu słyszę zestawienie tekstowe typu "Nie jestem rasistą ale...". A jak mawiał Ned Stark, wszystko co się powie przed słowem "ale" jest warte końskiego gówna.
Jedyny włos racji przyznam ci w jednej kwestii. Zawiniła mylna polityka ukrywania wiadomości przy kryminalnych sprawach z rasowym podtekstem. To już w Niemczech odbiło się czkawką (sprawa inna, motyw podobny, sylwester w Kolonii). Tu utajono narodowość sprawcy, żeby uniknąć rozruchów rasowych. I spowodowano rozruchy rasowe. Być może, tylko być może, gdyby od początku było wiadomo, co i jak, nie byłoby ataków na meczety. A w alternatywnej rzeczywistości, gdyby nożownikiem był muzułmanin, policja mogłaby z zawczasu meczety zabezpieczyć i rozruchy wcześnie stłumić. Ale stało się jak się stało.
Cytat:Matka jednej z zamordowanych dziewczynek nawoływała do zaprzestania przemocy : https://www.telegraph.co.uk/news/2024/07...ds-police/
Ale oboje wiemy, że to nic nie pomoże i że złość tłumu może obrócić się przeciw niej samej.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

