Baptiste napisał(a): No jasne, że tak. A niby co w tym dziwnego skoro najprawdopodobniej większość tzw. prawaków jest biała? Niechaj każdy swoją rzepkę skrobie. W tym przypadku aktywnością powinni się wykazać hawajczycy.
Mamy blackwashing - jak z białego robi się czarnego.
Mamy whitewashing - jak z kolorowego robi się białego.
Wokistom przeszkadza whitewashing. Dodatkowo przeszkadza im, że prawakom nie przeszkadza whitewashing. Jednakże nie przeszadza im blackwashing i nie przeszkadza im to, że nie przeszkadza im blackwashing.

