Osiris napisał(a):lumberjack napisał(a): Jak na prawacką stację benzynową to zadziwiająco dużo aborcji przeprowadzają. Chyba najwięcej na świecie.Aha, porażająca logika. Norwegia, Holandia, Niemcy czy Szwajcaria mają wskaźnik aborcji niższy (nawet o połowę) od ruskich więc pewnie muszą być prawackie.
https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_co...rtion_rate
Ale to są oficjalne statystyki podawane przez państwa.
Taka Polska z całkowitym zakazem aborcji musi być już w ogóle ultraprawacka.
Tylko że się nie bierze pod uwagę podziemia aborcyjnego, nielegalnych aborcji.
https://wiadomosci.onet.pl/swiat/czy-inw...ze/q6svd2e
Cytat:W 2022 r. Rosjanki zakupiły o 60 proc. więcej środków aborcji farmakologicznej niż w roku poprzednim. W sumie na rosyjskim rynku sprzedano 1,4 mln opakowań tego typu leków — podała RNC Pharma, firma zajmująca się monitorowaniem farmaceutycznych trendów w Rosji.
Analitycy zauważają, że porównywalnie wysokie wyniki odnotowano tylko w 2018 i 2020 r. Co ciekawe, w pierwszych pięciu miesiącach 2023 r. zapotrzebowanie na mizoprostol i mifepriston w dawkach, które pozwalają na przerwanie ciąży, spadło o 7,4 proc. w porównaniu z okresem styczeń-maj 2022 r. W 2022 r. sprzedano 2,2 mln opakowań tych leków.
Kiedy rozpoczęła się fala mobilizacji, pierwszą reakcją kobiet, które spodziewały się dzieci i dowiedziały się o tym, że ich partnerzy mogą trafić do wojska, było przerwanie ciąży. Pojawienie się dziecka byłoby w tej sytuacji kolejnym stresem — potwierdziła Natalia Moskwitina, dyrektorka fundacji charytatywnej dla kobiet w Moskiwe.
Tu masz przybliżoną i bardziej prawdziwą skalę aborcji.
https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/a...orcji.html
Cytat:W Rosji rocznie wykonuje się 5-12 milionów niezarejestrowanych aborcj
Od 5 do 12 milionów aborcji, o których nie wiedzą władze, dokonuje się co roku w Rosji - poinformowała w piątek Jelena Mizulina, szefowa parlamentarnej komisji ds. rodziny, kobiet i dzieci. Od 20 lat Rosja przeżywa poważny kryzys demograficzny.
Aborcje "to biznes, który przynosi olbrzymie pieniądze" - oceniła rosyjska deputowana. Do tego dochodzi jeszcze 1,23 mln zarejestrowanych zabiegów przerywania ciąży w sytuacji, gdy rocznie rodzi się w Rosji 1,7 mln dzieci.
Ten artykuł jest z 2011. Teraz jest rzeczywiście mniej oficjalnych aborcji. W twoim linku do wiki podają 0.5 mln rocznie ale dodaj sobie teraz te farmakologiczne aborcje z artykułu z Onetu. Tam jest cały czas ogromna skala tego zjawiska, bo rosja to od zawsze był dziki kraj w którym ludzie mają taką mentalność, że łatwiej im usunąć płód niż założyć kondona na siurka. I nic się pod tym względem nie zmieniło.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać

