DziadBorowy napisał(a): A co tu jest do rozumienia. Cała ta narracja o "iniżynierach" polega na tym , żeby przekonać iż osobnicy na granicy to w zasadzie jest sama dzicz a nie jacyś tam ludzie.
A z drugiej strony mieliśmy narrację, że ubogacą nas kulturowo. I co z tego wynika?
Cytat:Przekaz antyimigrancki miał znacznie większą skalę niż proimigrancki. Ten ostatni zresztą po dojściu KO do władzy ustał praktycznie zupełnie i aby dowiedzieć się, że tam niewiele się zmieniło trzeba już samemu poszukać informacji ze strony ludzi, którzy jeszcze mają siłę tam działać.
Widocznie z badań statystycznych wyszło im, że trzeba iść z głosem ludu: https://www.portalsamorzadowy.pl/polityk...61379.html

