Osiris napisał(a): Sam sobie zaprzeczasz, przecież napisałeś chwilę wcześniej, że o ciemnej materii i energii "coś" wiemy na podstawie pomiarów.
Obiecałem sobie, że nie się będę ograniczał w klnięciu, więc mnie nie prowokuj. Jeżeli podam równanie, że 10x10=5, to też mogę się tłumaczyć, że równanie jest poprawne. Tylko 95% wyniku to jakaś ciemna masa. Tak to mniej więcej jest w nauce, równania się zgadzają, tylko wyniki oddają 5% obserwowalnej rzeczywistości.
Poza tym są, mało popularne ale istniejące, alternatywne hipotezy. Mianowicie takie, że równania są niepoprawne. Chwilowo nauka skłania się ku "ciemnej masie", no ale kiedyś nauka skłaniała się ku eterowi także. Tłumaczonemu podobnie.
Cytat:Czajniczek, jednorożec, krasnoludki czy chrześcijański Bóg są zupełnie wyłączone z tej kategorii, tylko z jakiegoś powodu tego ostatniego traktuje się inaczej.
Jedna z najstarszych teorii ateistycznych to "Bóg zapchajdziura". Czyli jak brakuje nam czegoś w poznaniu świata, to wpychamy tam Boga właśnie. Lub krasnoludki, które kiedyś też bogami / bożkami były. Co do zasady nie widzę różnicy między "ciemną masą".
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

