Wysłanie musiało mieć miejsce co najmniej przed Punktem 3, w momencie, jak losy wyprawy się ważyły. A już w punktach 1 i 2 napisałem, że bez wsparcia Izraela, zgodnie z narracją tego rozdziału, wyprawa by się nie odbyła. To raz.
A dwa, proroctwo nie wyklucza, że owo wysłanie miało miejsce jeszcze wcześniej i było częścią długofalowego planu. Wszak mowa jest o "zwiedzeniu". Wrażenie jest, że częścią planu było właśnie otoczenie Achaba prorokami przepowiadającymi mu dobry los. Jak wyżej, nie ma dowodu na taką chronologię, nie ma też przeciwko, kwestia interpretacji
Całość przypomina to trochę opowieści szpiegowskie, w których lokowano agentów dających prawdziwe informacje, żeby w decydującym momencie przekazać te fałszywe. Lądowanie Aliantów będzie w Callais, lądowanie w Normandii to tylko odwrócenie uwagi. Nasze wszystkie źródła to potwierdzają, dotychczasowe informacje od nich były 100% prawdziwe.
Wiem, ja i moje zawirowane sploty mózgowe.
A dwa, proroctwo nie wyklucza, że owo wysłanie miało miejsce jeszcze wcześniej i było częścią długofalowego planu. Wszak mowa jest o "zwiedzeniu". Wrażenie jest, że częścią planu było właśnie otoczenie Achaba prorokami przepowiadającymi mu dobry los. Jak wyżej, nie ma dowodu na taką chronologię, nie ma też przeciwko, kwestia interpretacji
Całość przypomina to trochę opowieści szpiegowskie, w których lokowano agentów dających prawdziwe informacje, żeby w decydującym momencie przekazać te fałszywe. Lądowanie Aliantów będzie w Callais, lądowanie w Normandii to tylko odwrócenie uwagi. Nasze wszystkie źródła to potwierdzają, dotychczasowe informacje od nich były 100% prawdziwe.
Wiem, ja i moje zawirowane sploty mózgowe.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

