lumberjack napisał(a): Odnoszę wrażenie, że zaczyna się dziać coś niedobrego w Polsce.
Przynajmniej w mojej twitterowej bańce podrzucane są mi info, zdjęcia i filmy z różnych bójek między migrantami a Polakami, jakieś marsze, lokalne patrole obywatelskie antymigranckie w reakcji na zaczepiane dzieci.
I nie chodzi tu tylko o muslimów. Ostatnio były głośne dwa wydarzenia o zbiorowych gwałtach na Polkach dokonanych przez katolików, Kolumbijczyków. Jak widać religia nie jest jedynym determinantem chujowego zachowania. I tak się zastanawiam - czy migranci, niezależnie od religii i kultury, czują się na obczyźnie bardziej anonimowi. Na tyle, że puszczają im hamulce i zachowują się jak bydło? W sumie to pasowałoby do części Polaków, których miałem nieprzyjemność poznać gdy byłem w UK.
Trendowanie w mediach społecznościowych ma efekt sprzężenia zwrotnego. W Niemczech doprowadziło to do zapytań posłów AfD i raportów ministerstw, w Polsce jak widać boty jak na razie jeszcze nie ukierunkowały się. Ale zapewne znowu będą murzyni, oni jak wiadomo, raz mogą być Haitiańczykami jedzącymi psy, raz pontonowymi muzłmańskimi azylantami, na przekór faktom. Na razie tylko srają, sikają i branclują się publicznie, ale już niedługo coś konkretniejszego się znajdzie, a jak nie znajdzie, to się dorobi.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

