lumberjack napisał(a): Na Twitterze mam dwie bańki informacyjne (lub dezinformacyjne Oczko ) - jedna o wojnie na Ukrainie,a druga o patologii islamu. Ta druga zaczęła mi podrzucać teraz antyimigrancki kątęt.Zdziwiony? Jakkolwiek co do islamu sam jestem mocno sceptyczny, to jest oczywiste, że koło kręgów antyislamskich kręcą się ludzie naprawdę nieciekawi.
DziadBorowy napisał(a): Zgadza się, pamiętam, że u mnie w mieście oprócz plagi dresiarstwa problemem były bandy skinów "polujące" na Romów. Ale jakoś po kilku latach samo to zanikło.Dobrobyt zrobił swoje. Ludzie mają za dużo do stracenia.
Iselin napisał(a): Polacy akurat unikali ich dużo częściej niż Norwegowie. Zresztą ludzie z Europy Środkowej i Wschodniej statystycznie najmniej się też szczepili ze wszystkich mieszkających tam narodowości. Zamiatanie tego pod dywan naprawdę nie jest żadną walką ze stereotypami. Covido-denialistów i antyszczepionkowców akurat w Norwegii jest mniej niż u nas.To samo w UK. Lokalna Polonia jest dużo bardziej szurska od miejscowych.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.

