[DziadBorowy]

Nie bardzo czaję, to źle? Wyniki losowan 1 z 4 mogą dać wyniki, których rozkład sprawi, że 1 sędzia z najmniejszym obciążeniem będzie miał dużo spraw jedna po drugiej. No kumam, że można wsadzać sędziego do wybranej sprawy i liczyć że wpadnie mu wybrana sprawa, ale to i tak lepsze niż przydział od góry.

To jeszcze raz się przyjrzyj. W losowaniu powinien wziąć udział Cyganek, Zduński, Halagiera i Dutkiewicz. Każdy wówczas miałby 25% szans na wylosowanie.
A udział w losowaniu wzięli: Cyganek, Zduński, Zduński i Zduński. Cyganek ma 25% szans Zduński 75% szans. To nie jest trzech różnych Zduńskich tylko jeden Zduński z trzykrotną szansą na wygranie loterii

W ten sposób system losowania staje się fikcją bo i tak można z dużym prawdopodobieństwem ustawić, że "naszą" sprawę dostanie "nasz" sędzia.