Ja bym się nie zdziwił jakby Sikorski wykręcił numer i wystartował jako niezależny albo z PSLu.
Nawrocki rwałby konfie ale za nim się smród ciągnie.
Nawrocki rwałby konfie ale za nim się smród ciągnie.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.

