Polityk z jakiś powodów musi mówić o tym, że będzie kandydatem obywatelskim., niezależnym, lub też, że będzie „prezydentem wszystkich Polaków”. Każdy średnio inteligentny wyborca powinien to odbierać wyłącznie jako polityczną kurtuazję. Podobnie jak stwierdzenia w życiu codziennym typu „żadna praca nie hańbi”. Wszyscy to mówią, a jednak wielu wcale tak nie myśli.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
NN
