zefciu napisał(a):Temu, co jest dla niebytu alternatywą.To fałszywa alternatywa, bo niebytu nie ma. Tak jak pisałem wcześniej, niebytu nie można doznać. Nie ma więc mowy o dwóch alternatywnych doznaniach: jednym przyjemnym, a drugim przykrym. Nigdy nie zajdzie to drugie, bo zajść nie może.
zefciu napisał(a):Ale nie wydarzy się też wachta świtowa na Borchardcie, czytanie najnowszej książki i poznawanie najnowszej technologii. A przecież potencjalnie wydarzyć się mogą.A jak brak tych wydarzeń będzie przeszkadzał komuś, kto nie będzie w stanie doświadczyć ich braku?
To nie brak tych doznań stanowi problem, ale myślenie o ich potencjalnym braku. Źródłem dyskomfortu jest myślenie o potencjalnym braku tych przyszłych doznań, a nie faktyczny brak tych potencjalnych przyszłych doznań.
zefciu napisał(a):Po pierwsze dlatego, że mają strach przed śmiercią „zaszyty” przez ewolucję.Ale ja nie o to pytam.
