DziadBorowy napisał(a): Z tym, że tutaj właśnie nie chodzi o "kill the rich". Sprawa ma zdecydowanie inny wydźwięk, niż to, że po prostu gość był "bogaczem".
Nie, chodzi o zarzuty wobec szefów Healthcare. Widziałem między innymi grafik przedstawiający tychże szefów i ich wielkie odprawy. Przy czym twarz zabitego ostatnio była (już) przekreślona.
Cytat:Smaczku dodaje sprawie fakt, że sam sprawca do ubogich raczej nie należał.
Ale ludzie doświadczeni przez różnie niesprawiedliwości Healthcare najczęściej albo są ubodzy, albo stają się ubodzy przez horrendalne koszty chorób. Im jest obojętne, kto tam był "katem".
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

