bert04 napisał(a): Nie, chodzi o zarzuty wobec szefów Healthcare. Widziałem między innymi grafik przedstawiający tychże szefów i ich wielkie odprawy. Przy czym twarz zabitego ostatnio była (już) przekreślona.
Tu nie chodzi jako tako o wielkie odprawy. Tu chodzi o to, że ta firma ma największy odsetek odmów w Stanach. Przytoczę teraz dane na oko i z pamięci ale z wykresu, który widziałem ten odsetek był mniej więcej dwa razy większy niż średnia.
Fakt, jest taki, że z tymi odmowami wydaje się być coś nie tak, coś więcej niż po prostu "pana ubezpieczenie nie pokrywa leczenia choroby X" bo skądś to odchylenie od średniej się wzięło. Gdybym miał zgadywać pewnie jakieś zawiłe klauzule w umowach, wykorzystywane potem przeciw ubezpieczonym. Fakt jest też taki, że nie ma najmniejszych wątpliwości, że za tymi odmowami stoją setki, jeżeli nie tysiące osób, które przez nie po prostu umarły bo nie miały środków na leczenie. Fakt jest też taki, że odbyło się to w imię maksymalizacji zysków tej firmy, dzięki którym zarząd wypłacił sobie te odprawy.
I tu mam pewien dylemat moralny, bo z jednej strony absolutnie nie popieram takich rozwiązań i nie chodzi mi o to, aby bronić czy usprawiedliwiać sprawcę, ale z drugiej strony widziałem ostatnio info, że Ukraińcy wysadzili w powietrze rosyjskiego dowódcę obozu jenieckiego gdzie mordowano i torturowano jeńców wojennych. A gdybym zobaczył w mediach społecznościowych zdjęcie przedstawiające pozostałych dowódców tego obozu a obok przekreślone zdjęcie tego wysadzonego to pewnie nawet nawet odruchowo dałbym lajka.
A gdzieś tam z tyłu głowy męczy mnie kwestia czy pod względem moralnym (nie prawnym) te dwie sytuacje aż tak ogromnie się od siebie różnią. W rozważaniach tych pomijam też oczywiście konsekwencje wpływu takich morderstw na porządek publiczny itp.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

