DziadBorowy napisał(a): A tutaj takie coś znalazłem o nieudanym zamachu stanu w Korei Południowej.
https://x.com/Korea_na_jezyku/status/186...0696672603
Nic mi nie wyświetla poza jakimś niewiele mówiącym tweetem.
Cytat:Jeżeli chociaż część z tego jest prawdą, to Korea Płd jest bardziej dzikim krajem niż się wydaje.
W Korei prezydent chciał uskutecznić scenariusz a'la Jaruzelski 2.0. Ogłosił stan wojenny, wysłał wojsko i milicję. Obywatele usłyszeli, otoczyli parlament kordonem ochronnym, nie wpuścili ani wojska ani milicji. A parlament w tym czasie przegłosował żeby, jednak, stanu wojennego nie było. Jak tylko dowodcy wojska i milicji dowiedzieli się o wyniku głosowania, rozeszli się do koszar. Czy domów. Owszem, dziki wybryk pomylonego prezydenta, ale za to jaka reakcja zdrowego społeczeństwa obywatelskiego? Jaka cywilizacja aparatu siłowego, który respektował tak obywateli jak i tym bardziej parlament?
Być może nie pamiętasz, ale demokracja koreańska jest zaledwie 9 lat starsza od III RP, tam dopiero w 1980 roku mieli swój "Majdan", ten, Gwangju. Resentymenty do rządów silnej ręki są nie mniejsze niż w naszej postkomunie. A jednak, mimo takich wybryków, sama reakcja pokazuje, że kraj jest bardziej cywilizowany, niż przykładowo taka Gruzja. Czy wspominanan już Ukraina w pamiętnym roku 2013.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

