Chcialbym ci zwrocic uwage, ze bardzo niewiele osob na tym forum czyta po angielsku na poziomie pozwalajacym im na zrozumienie tych filozoficznych wywodow. Tak ze od razu powinienes dolaczyc do nich tlumaczenie.
Jesli chodzi o mnie to zrozumienie ze nieistnienie juz "przezylem" w przeszlosci zlikwidowalo strach przed smiercia. Jednak niezaleznie od tego jak zakwalifikujemy nieistnienie i smierc to uwazam, ze egzystencja ma wartosc sama w sobie i warto ja przezyc.
Jesli chodzi o mnie to zrozumienie ze nieistnienie juz "przezylem" w przeszlosci zlikwidowalo strach przed smiercia. Jednak niezaleznie od tego jak zakwalifikujemy nieistnienie i smierc to uwazam, ze egzystencja ma wartosc sama w sobie i warto ja przezyc.

