Mapa Burzowa napisał(a): Przeciwnie, wciąż będzie potrzebne, może nawet bardziej niż teraz. Z racji rozlanego już mleka, ktoś i coś musi pilnować, by rozlane mleko usunąć oraz by się znów nie rozlewało.Masz rację. Mówiąc „usuńmy” nie miałem na myśli historycznego zaniku, ale raczej hipotetyczną sytuację, w której do pojawienia się zjawisk nigdy nie doszło.
Slup napisał(a): Jest dziś bardzo mało ludzi, którzy czytając "Humanae Vitae" czują, że mają do czynienia z tekstem wytworzonym przez co prawda inną, ale w miarę równorzędną kulturę. Większość ludzi, gdyby skonfrontować ich z tą encykliką, uznałoby ją za przejaw groteskowego obskurantyzmu, wytwór kultury prymitywnej i zabobonnej.To oczywiście zależy od tego, jacy to ludzie i jak definiujemy „równorzędność”. Nasza dzisiejsza cywilizacja wywodzi się z pewnych tradycji filozoficznych, ale część dorobku tychże tradycji okazała się zwyczajnie niepotrzebna i została ucięta. Należy do nich właśnie jakikolwiek esencjonalizm w opisie świata na podstawowym poziomie. Fizyka żadnej „esencji człowieczeństwa” nie znalazła i jej poszukiwania żadnych zjawisk wyjaśnić nie pomogły.
