lumberjack napisał(a): Wchodzą w dupę Żydom. Może chcą się w ten sposób podlizać USA?Tak. Chodzi o łaszenie się do Trumpa, dla którego Netanjahu to kumpel.
lumberjack napisał(a): Ale takiego Erdogana się toleruje i MTK nie chce go ścigać za zbrodnie wojenne przeciwko Kurdom... A wstyd trochę że mamy takiego putinka w sojuszu NATO...Erdogan jest przydatny, bo żre się z Putinem. To głównie Erdogan obalił sojusznika Putina w Syrii - Bashara al-Asada. Erdogan walczy też z Putinem o kontrolę nad Libią (zachodnia Libia - czyli "Trypolitania" - jest po stronie Erdogana, a wschodnia Libia pod wodzą generała Haftara - czyli "Cyrenajka" - jest raczej po stronie Putina. W sumie dziwi mnie, że Zachód (poprzez Włochy?) nie ma swej frakcji w Libii. Erdogan chce też budować swe wpływy w rozwijającej się Organizacji Państw Turkijskich, na pohybel rosji. Wystarczy spojrzeć na mapę* i zobaczyć, że ta organizacja musi boleć Moskwę.
* https://en.m.wikipedia.org/wiki/Organiza...kic_States
Do tego muzułmańskie, sunnickie ludy w rosji mogą szukać sojusznika w "neo-sułtanie" Erdoganie
"I sent you lilies now I want back those flowers"

