Socjopapa napisał(a): Kobiety głosujące na partię, która dość jasno sprowadza kobiety do roli dobytku domowego, są raczej dziwnym zjawiskiem ...
Dziwnym, ale zadziwiająco powszechnym.
Mam czasem wrażenie, że część płci pięknej całkiem swojsko się czuje pod patriarchalnym parasolem, gdzie może spokojnie kontemplować swoją wyuczoną bezradność.
Weź taką Miełanię - zwierzątko domowe dupcyngera i notorycznego dziwkarza, która całkiem dobrze się z tym czuje.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

