Ogólnie lewica ma ten problem, że na samych kwestiach światopoglądowych daleko nie zajedzie a kwestie socjalne przejął od niej PIS. Stąd brak pomysłu lewicy na samą siebie bo i niełatwo taki pomysł w obecnej sytuacji politycznej
.
Gdybym miał tu coś podpowiadać to istnieje całkiem spory elektorat mieszkający w średnich miastach, tych co najwięcej straciły na utracie statusu województwa który jest przeźroczysty dla absolutnie wszystkich partii w Polsce. Duże miasta to domena PO, zresztą nieźle same sobie radzą, wsie i małe miasta to oczko w głowie PIS - zresztą on tu sporo zrobił swoją polityką socjalną. Natomiast w tych średnich miastach - takich typowych ~100 tysięcznikach narasta coraz większa frustracja bo widzą, że ten rozwój gospodarczy i związane z nim korzyści gdzieś im przecieka między palcami.
Coś tu ostatnio próbował ugrać Hołownia
Ale aby kogoś przekonać trzeba znacznie więcej niż jednej deklaracji wygłoszonej na wiecu wyborczym.
.
Gdybym miał tu coś podpowiadać to istnieje całkiem spory elektorat mieszkający w średnich miastach, tych co najwięcej straciły na utracie statusu województwa który jest przeźroczysty dla absolutnie wszystkich partii w Polsce. Duże miasta to domena PO, zresztą nieźle same sobie radzą, wsie i małe miasta to oczko w głowie PIS - zresztą on tu sporo zrobił swoją polityką socjalną. Natomiast w tych średnich miastach - takich typowych ~100 tysięcznikach narasta coraz większa frustracja bo widzą, że ten rozwój gospodarczy i związane z nim korzyści gdzieś im przecieka między palcami.
Coś tu ostatnio próbował ugrać Hołownia
Cytat:Polska oparta o siedem wielkich metropolii, a pośrodku hulający wiatr, to jest zaproszenie do nieszczęścia: demograficznego, społecznego, nie daj Boże, militarnego. Dzisiaj musimy równomiernie rozkładać dochód, możliwości i szanse
Ale aby kogoś przekonać trzeba znacznie więcej niż jednej deklaracji wygłoszonej na wiecu wyborczym.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

