Na razie Konfederosja wygląda tak, że Ruch Narodowy i Nowa Nadzieja dzielą się pół na pół kasą, miejscami w Radzie Liderów i, co najważniejsze, miejscami biorącymi w wyborach do Sejmu. No ale jak Memtzen zgarnie bardzo dobry wynik w wyborach prezydenckich, to nagle wielka większość poparcia Konfy będzie się brała od Mentzena, a więc podział wewnętrzny w Konfie stanie się niesprawiedliwy, a to może skutkować wzmocnieniem się NN kosztem RN w Konfie, albo wyjściem NN z Konfy. No a jak NN wyjdzie z Konfy, to RN w 2027 roku wystartuje sam albo... w ramach Zjednoczonej Prawicy u boku PiSu. Było nie było, Mentzen byłby cieniasem i frajerem wagi ciężkiej, gdyby po zgarnięciu bardzo dobrego wyniku w wyb. prez. dalej akceptował stan równowagi mocy w Konfie.
Najlepiej jak Ruch Narodników i Nowa Nadzieja się podzieliły i wystartowały same. Wtedy RN pewnie skończyłby pod progiem, a mentzeniada miałaby gorszy wynik niż Konfa (ale z 100%, a nie 50%, mandatów dlapartii Mentzena, więc taki ruch raczej opłacałby się Mentzenowi).
Swoją drogą, Mentzenowi przed drugą turą nie opłaca się wspierać Batyra, bo im lepszy wynik Batyra, tym silniejszy PiS, a im silniejszy PiS, tym słabsza Konfa. Mentzen powinien 1 czerwca zapostować w necie zdjęcie z grilla z dopiskiem, że "woli kiełbasę z mięsa niż wyborczą". No i przed drugą turą Memtzen niech gada, że "Batyr to prawy prawicowiec, ale niestety jest durny i śmierdzi od niego na kilometr kryminalną patolą, a więc druga tura Trzask vs Batyr to wybór jak między tęczową dżumą a mafijną cholerą".
Batyr według sondaży zaufania społecznego ma zaufanie na poziomie ok. 33%, a więc jak go Mentzen posabotuje, to w drugiej turze Batyr zgarnie może ledwo ponad 40%, a to osłabi PiS, a słaby PiS to szansa dla Konfy.
Problematyczny jest ten koczkodan Braun, bo powinien on w 2027 roku urwać parę punktów procentowych PiSowi i Konfie, padając przy tym pod progiem. Niestety, ßraun zamiast iść w narodowy szuryzm u boku Piecha (PJJ), Żółtka i innych takich, kuma się z Korwinem w ramach KOBRY, a Korwin to teraz obciążenie dla Brauna, a nie wartość dodana. Przecież Korwin w 2023 roku po swej pro-pedofilskiej szarży startując z podwarszawskiej jedynki, zgarnął gorszy wynik niż Karina Bosak z dwójki i Jacek Wilk z trójki. Kobra to projekt na około 1% (coś dla największych patusów i idiotów po prawej stronie), a nie na 3-4%, w 2027 roku. No ale może jeszcze Braun zerwie z Krulem, jak będzie widział, że mu Krul sondaże zaniża.
Najlepiej jak Ruch Narodników i Nowa Nadzieja się podzieliły i wystartowały same. Wtedy RN pewnie skończyłby pod progiem, a mentzeniada miałaby gorszy wynik niż Konfa (ale z 100%, a nie 50%, mandatów dlapartii Mentzena, więc taki ruch raczej opłacałby się Mentzenowi).
Swoją drogą, Mentzenowi przed drugą turą nie opłaca się wspierać Batyra, bo im lepszy wynik Batyra, tym silniejszy PiS, a im silniejszy PiS, tym słabsza Konfa. Mentzen powinien 1 czerwca zapostować w necie zdjęcie z grilla z dopiskiem, że "woli kiełbasę z mięsa niż wyborczą". No i przed drugą turą Memtzen niech gada, że "Batyr to prawy prawicowiec, ale niestety jest durny i śmierdzi od niego na kilometr kryminalną patolą, a więc druga tura Trzask vs Batyr to wybór jak między tęczową dżumą a mafijną cholerą".
Batyr według sondaży zaufania społecznego ma zaufanie na poziomie ok. 33%, a więc jak go Mentzen posabotuje, to w drugiej turze Batyr zgarnie może ledwo ponad 40%, a to osłabi PiS, a słaby PiS to szansa dla Konfy.
Problematyczny jest ten koczkodan Braun, bo powinien on w 2027 roku urwać parę punktów procentowych PiSowi i Konfie, padając przy tym pod progiem. Niestety, ßraun zamiast iść w narodowy szuryzm u boku Piecha (PJJ), Żółtka i innych takich, kuma się z Korwinem w ramach KOBRY, a Korwin to teraz obciążenie dla Brauna, a nie wartość dodana. Przecież Korwin w 2023 roku po swej pro-pedofilskiej szarży startując z podwarszawskiej jedynki, zgarnął gorszy wynik niż Karina Bosak z dwójki i Jacek Wilk z trójki. Kobra to projekt na około 1% (coś dla największych patusów i idiotów po prawej stronie), a nie na 3-4%, w 2027 roku. No ale może jeszcze Braun zerwie z Krulem, jak będzie widział, że mu Krul sondaże zaniża.
"I sent you lilies now I want back those flowers"

