Baptiste napisał(a): a. Równie dobrze ta sama grafika może być w dużo sensowniejszy sposób użyta przez przeciwników zawetowanej ustawy.
Problem w tym, że przeciwnicy zawetowanej ustawy nie zadali sobie nawet trudu aby taką grafikę znaleźć

Co do reszty. Jaki odsetek populacji tak na prawdę rozumie skalę decybelową? Owszem mogli napisać, że z odległości 500 metrów ciśnienie akustyczne jest mniej więcej 180 razy większe od progu słyszalności tylko czy cokolwiek to by wyjaśniło? Bardzo często gdy mówi się o poziome dźwięku wyrażanym w decybelach używa się właśnie takich zrozumiałych porównań w stylu "głośny mniej więcej jak suszarka do włosów"
Pozostaje zarzut, że faktycznie użyli źródła danych z którego wynika, że w niektórych sytuacjach niektóre turbiny mogą nie spełniać normy prawnej, którą w przypadku innego typu inwestycji realnie nikt się nie przejmuje.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"


