Pluralizm został mocno ograniczony przez cancel culture.
Zresztą, żeby mówić o mieszaniu w głowach, nie trzeba mieć wszystkiego w 100% po jednej linii jak u ruskich.
Wystarczy, że określony zestaw narracji, trendów i norm pojawia się wystarczająco często i w wielu miejscach naraz, żeby realnie wpływać na sposób myślenia.
Nie chodzi o jedność przekazu, ale o skalę.
Twoje dzieci oglądają Netflixa?
Zresztą, żeby mówić o mieszaniu w głowach, nie trzeba mieć wszystkiego w 100% po jednej linii jak u ruskich.
Wystarczy, że określony zestaw narracji, trendów i norm pojawia się wystarczająco często i w wielu miejscach naraz, żeby realnie wpływać na sposób myślenia.
Nie chodzi o jedność przekazu, ale o skalę.
Twoje dzieci oglądają Netflixa?

