Mogrim wprost przeciwnie, dozywocie za to, ze zamrodowali kobiete. Jak widze uparcie pomijasz ten fakt.
Takis pewny, ze wiedza ? No wlasnie widze, ze nie wiedza. Nie pomagajac tej kobiecie grzesza. Chcesz, idz do jakiegos bardziej inteligentnego ksiedza i zadaj pytanie. Ja zadalem, w mojej parafii w Sosnowcu (najsw. serca Jezusowego). Ksiadz stwierdzil, ze to jest sytuacja bez wyjscia. Nieudzielenie pomocy kobiecie oznacza jej smierc, a do tego nie mozna dopuscic, jesli sie jest lekarzem i ma sie obowiazek udzielenia pomocy. Ale jesli wiaze sie to z zabiciem dziecka, to jest to grzech nie mniejszy od poprzedniego i jeden "nie znosi" drugiego. Tak czy tak - kogos zabito.
Ponadto - przeciez 90% katolikow to hipokryci - uprawiaja sex przedmalzenski, popelniaja wciaz te same grzechy (choc przy spowiedzi obiecuja, ze to "last time"), zdradzaja, zatajaja grzechy przed ksiedzem, nie zadoscuczyniaja, klamia, obmawiaja, kradna, zlorzecza, zazdroszcza, podkopuja... a potem ucza nas o moralnosci i wytykaja jej brak
Wiekszych hipokrytow nie ma w calej galaktyce.
Smieszniejsi pod tym wzgledem sa tylko Muzulmanie, ktorzy sadza, ze jak Allah nie widzi, to mozna 
Juz widze te zastepy katolickich lekarzy, ktorzy nie sprzedadza antykoncepcji, nie uratuja zycia, tylko beda rozprawiac o swojej falszywej moralnosci...
Takis pewny, ze wiedza ? No wlasnie widze, ze nie wiedza. Nie pomagajac tej kobiecie grzesza. Chcesz, idz do jakiegos bardziej inteligentnego ksiedza i zadaj pytanie. Ja zadalem, w mojej parafii w Sosnowcu (najsw. serca Jezusowego). Ksiadz stwierdzil, ze to jest sytuacja bez wyjscia. Nieudzielenie pomocy kobiecie oznacza jej smierc, a do tego nie mozna dopuscic, jesli sie jest lekarzem i ma sie obowiazek udzielenia pomocy. Ale jesli wiaze sie to z zabiciem dziecka, to jest to grzech nie mniejszy od poprzedniego i jeden "nie znosi" drugiego. Tak czy tak - kogos zabito.
Ponadto - przeciez 90% katolikow to hipokryci - uprawiaja sex przedmalzenski, popelniaja wciaz te same grzechy (choc przy spowiedzi obiecuja, ze to "last time"), zdradzaja, zatajaja grzechy przed ksiedzem, nie zadoscuczyniaja, klamia, obmawiaja, kradna, zlorzecza, zazdroszcza, podkopuja... a potem ucza nas o moralnosci i wytykaja jej brak
Wiekszych hipokrytow nie ma w calej galaktyce.
Smieszniejsi pod tym wzgledem sa tylko Muzulmanie, ktorzy sadza, ze jak Allah nie widzi, to mozna 
Juz widze te zastepy katolickich lekarzy, ktorzy nie sprzedadza antykoncepcji, nie uratuja zycia, tylko beda rozprawiac o swojej falszywej moralnosci...
Null pointer exception

