tomasz_s napisał(a):A ja tam się nigdzie nie wpisuje, bo jak mówi Hitchens zmian w Zeitgeist'ie nie spowodują żadne organizacje a po za tym organizowanie ateistów jest jak gromadzenie kotów w stada :lol2:pewnie widziałeś wystąpienie Eddie Tabasha
http://www.youtube.com/watch?v=7u1S3C5yWjc
nie chodzi o to, aby tworzyć własną ateistyczną partię jak sugerował zen, ale by walczyć o równość wierzących i niewierzących wobec prawa, świeckość władzy publicznej i neutralność religijną, światopoglądową państwa.
