Nonkonformista napisał(a):Dlaczego? Wyjaśnij nam, Żarłaku.
Nie widzę sensu w przekonywaniu przekonanych. Nie trzeba być przeciwko czemuś żeby promować lepsze rozwiązania.
Tak samo nie rozumiem, dlaczego pragną zabronić pewnej organizacji, która w swych założeniach i jawnych działaniach nie stosuje przemocy, możliwości wpływania na ludzi. Nie godzę się z taką postawą. Ciekawe ilu jest takich, którzy mają uczulenie wobec tylko jednej określonej organizacji? Czy większość z nich stosuje takie samo podejście do kleru różnych kościołów?
Tak trochę jawi mi się to jakby byli kaznodziejami Słusznej Nowiny wyzwalającymi naiwne owieczki od urojonych oprawców.
semele napisał(a):Ale to jest temat o ewolucji i z klerykałami ma tylko tyle wspólnego, że niektórzy z nich ją jakoś trawią;-)
A nawet przetwarzają po swojemu - bardzo ciekawie!!
Nie oglądałem całego nagrania, więc przyznaję, żem nie w temacie.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
.