Mustafa Mond napisał(a): Prawdziwi polscy rodzimowiercy (...)
Zawsze mam problem, jeżeli gdzieś w kontekście jakiejś grupy pojawia się przymiotnik "pradziwy". Skąd wiesz, że ci polsko-centryczni rodzimowiercy są prawdziwsi od tych rusko-podległych? Skąd wiesz, że jakiś pro-putinowiec nie myśli, że "prawdziwy rodzimowierca" jest w pierwszej linii panslawistą, a w drugiej dopiero obywatelem jakiegoś kraju?
Przecież całe polskie rodzimowierstwo to rekonstrukcjonizm bazujący w dużej mierze na wierzeniach z terenów rusińskich i rosyjskich. W Polsce tyle się tego zachowało, co Marzanna puszczająca wianki w noc kupały napłakała, czy krasnoludek w zaduszki do mleka nasikał. Czego Kościół nie wytrzebił, to zanik kultury wiejskiej i jej post-pogańskich tradycji sprawił. Już na takiej Ukrainie tego więcej się uchowało, choćby dlatego, że to nadal naród rolniczy w dużej mierze. Skracając ten mały wywód, polscy rodzimowiercy są z natury rzeczy zdani na źródła wschodnie, a tym samym narażeni na jakieś podprogowe panslawizmy przemycane pod pozorem "odkrywania korzeni". (Analogicznie jak konwertyci na islam są narażeni na skażenie myślą dżichadystyczną). A panslawizm był używany przez Rosję, zanim się przerzucili na komunizm, teraz go odgrzewają.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!