ErgoProxy napisał(a): A w ogóle, kiedy sprawdzałem ostatnio, urząd prezydenta to było coś na kształt szefa wszystkich szefów w państwie.No to nie wiem, kiedy sprawdzałeś? Polska kwietniowa miała (fikcyjny) ustrój prezydencki. Obecnie jednak prezydent to coś na kształt królowej angielskiej – ma wykonywać pewien teatrzyk. Jak próbuje zrobić coś więcej, to robi się kryzys konstytucyjny.
Cytat:Natomiast brat Lecha jest niedojdą jeszcze większym, skoro nie potrafi zapanować nad jednym tylko oddziałem firmowej radiostacji.Problem nie wynika z tego, że Jarosław jest niedojdą. Problem wynika z tego, że Jarosław i jego przydupasy próbują już prowadzić politykę dyktatorską, a jednak mamy jakieś pozostałości państwa demokratycznego. Stąd i bałagan.
W zasadzie nie wiadomo, czy szefostwo Trójki wyszło przed szereg, czy też dostali polecenie, aby piosenki nie puszczać. Zamieszanie w obozie władzy sugeruje, że była to przypadkowa nadgorliwość. Z drugiej strony „opozycja” reglamentowana w osobie Kukiza stanęła w obronie cenzury, więc może jednak polecenie było, tylko nie wszystkich wtajemniczono.
Cytat:Ja mogę nawet pospekulować, że może odniosą z tego jakąś korzyść w dłuższym terminieA postawisz chociaż flaszkę na to?
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.
— Brandon Sanderson
— Brandon Sanderson