matsuka,
Przy sposobie dyskusji, który stosujesz, widać, że nie uznasz za "właściwy" dowód żadnego wyniku uzyskanego przez kogoś innego (bo mógł oszukać, sfałszować zdjęcia czy filmy, itp.). Podałem Ci więc kilka sposobów na sprawdzenie tego samemu - wymagających albo współpracy osób mieszkających daleko, albo podróży, ale inaczej się nie da, bo lokalnie nie da się odróżnić sfery od płaszczyzny - ale żadnego nie spróbowałeś. Tym sposobem zamknąłeś ostatnią możliwość przekonania Cię i wątek stracił sens.
Jeśli szczerze chcesz niepodważalnego dowodu, to nie ma nic lepszego, niż samodzielnie wykonany eksperyment. Mam wręcz teraz ochotę sam je wykonać, tylko po to żeby sprawdzić, jak dokładne wyniki będę w stanie uzyskać.
Ogólnie jak nie pasują Ci zdjęcia, bo fotoszop, nie pasują filmy, bo efekty specjalne, i nie zrobisz eksperymentów, bo nie - dalsze domaganie się dowodów jest trollowaniem albo oszołomstwem. Sorry, rzadko przechodzę do takich wniosków, ale tu inaczej się nie da.
Przy sposobie dyskusji, który stosujesz, widać, że nie uznasz za "właściwy" dowód żadnego wyniku uzyskanego przez kogoś innego (bo mógł oszukać, sfałszować zdjęcia czy filmy, itp.). Podałem Ci więc kilka sposobów na sprawdzenie tego samemu - wymagających albo współpracy osób mieszkających daleko, albo podróży, ale inaczej się nie da, bo lokalnie nie da się odróżnić sfery od płaszczyzny - ale żadnego nie spróbowałeś. Tym sposobem zamknąłeś ostatnią możliwość przekonania Cię i wątek stracił sens.
Jeśli szczerze chcesz niepodważalnego dowodu, to nie ma nic lepszego, niż samodzielnie wykonany eksperyment. Mam wręcz teraz ochotę sam je wykonać, tylko po to żeby sprawdzić, jak dokładne wyniki będę w stanie uzyskać.
Ogólnie jak nie pasują Ci zdjęcia, bo fotoszop, nie pasują filmy, bo efekty specjalne, i nie zrobisz eksperymentów, bo nie - dalsze domaganie się dowodów jest trollowaniem albo oszołomstwem. Sorry, rzadko przechodzę do takich wniosków, ale tu inaczej się nie da.
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i ludzka głupota. Co do Wszechświata nie jestem pewien" - Albert Einstein