@Ziemowit
O braku zmiany wielkości kątowej księżyca już było. "Wytłumoczeniem" jest magiczna refrakcja, która jakoś tak modyfikuje jego wielkość kątową, że zawsze jest podobna. Towarzystwo zawsze wymyśli jakąś bzdurę, niezależnie od tego jak daleko odbiega ona od tego co faktycznie można zaobserwować. Przecież we wątku odmienne stany świadomości wytłumoczyły nawet jakim cudem mamy zaćmienia w modelu z księżycem i słońcem krążących po okręgach nad ziemią.
O braku zmiany wielkości kątowej księżyca już było. "Wytłumoczeniem" jest magiczna refrakcja, która jakoś tak modyfikuje jego wielkość kątową, że zawsze jest podobna. Towarzystwo zawsze wymyśli jakąś bzdurę, niezależnie od tego jak daleko odbiega ona od tego co faktycznie można zaobserwować. Przecież we wątku odmienne stany świadomości wytłumoczyły nawet jakim cudem mamy zaćmienia w modelu z księżycem i słońcem krążących po okręgach nad ziemią.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.