To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Ludzie honoru i słudzy prawa
#61
Glassiusie 
P. pisze o przestępstwach, które zdefiniował jako każdą grę o sumie zerowej... ale nielegalną Uśmiech 
(edycja 11.04.2018: oczywiście ZaKotem ma racje i powinienem był napisać "każdą rywalizację o zasób... ale nielegalną")

Oczywiście jest to podwójna bzdura, bo: 
1. Nie każde przestępstwo jest grą o sumie zerowej (edycja 11.04.2018: oczywiście ZaKotem ma racje i powinienem był napisać "Nie każde przestępstwo jest rywalizację o zasób") (patrz nieszczęsny gwałt, z którego się tak nabijałem, ale chyba nie załapałeś i na serio mi próbowałeś wyjaśnić jak liczyć S dla gwałtu - nie ma po co go liczyć, bo gwałt nie jest "rabunkiem" więc nie podlega wyliczeniom P., więc gdy P. chciał przyjemność z gwałtu dodać do wyliczeń S, po prostu po raz kolejny udowodnił, że nie rozumie swoich własnych obliczeń - wyliczenia P. w żaden sposób nie dowodzą że rozdanie broni kobietom uchroni je przed gwałtem Uśmiech
2.  Żadna definicja P. nie pozawala na odróżnienie gry o sumie zerowej legalnej  od nielegalnej. (edycja 11.04.2018: oczywiście ZaKotem ma racje i powinienem był napisać "Żadna definicja P. nie pozawala na odróżnienie rywalizacji o zasób legalnej  od nielegalnej"). Więc P. arbitralnie decyduje - jak mu się coś podoba to będzie to legalizmem, a jak mu coś do ideologii nie pasuje to będzie obustronna agresją. A legalizm, to oczywiście rezygnacja gracza "nie będącego w prawie" z rywalizacji przed walką, a nie po niej. Jak rezygnuje po niej (albo nawet w trakcie), to była to obustronna agresja i nasz delikwent przegrał. Nie jest ważne czy działo się to w ringu zgodnie z jakimiś regułami, czy pod dyskoteką bez żadnych reguł. Tak więc przetarg jest obustronną agresją a legalizmem jest gdy bandzior zrezygnuje z okradnięcia członka mafii, bo zasada mówi że nie wolno mafiozów okradać. Jak tego nie rozumiesz, to już nie wiem jak prościej wyjaśnić. 
A to, że strategia legalisty nie daje równych szans graczom, to oczywiste, więc nie masz tego co tłumaczyć P. bo on i tak raczej tego nie zrozumie.

Gdyby P. szanował choć odrobinę swoje własne myśli, to trzymałby się swoje definicji agresji, która obejmuje i napad i rywalizację handlową i rywalizację sportową, a wiec jego obliczenia powinny sprawdzać się w każdej z tych sfer. 

Współczynnik S (tak jak używa go P.) jest kompletnym kuriozum i P. sam go nie rozumie, bo nigdy nie podał jak go chce wyliczyć.
Podał tylko, że trzeba zebrać koszty wszelkich potencjalnych przestępstw i zebrać zyski ze wszystkich potencjalnych przestępstw. A potem je podzielić.
Ale nie podał nam co to znaczy zebrać.
Bloch, o którym piszesz, oczywiście niczego takiego nie zebrał, bo na przełomie wieków nie maił narzędzi by przeprowadzić masowe badania psychologiczne na temat korzysci z przestępstw, a nawet jakby to zrobił, to i tak by mu to nie pozwoliło wyliczyć szansy na wybuch wojny między mocarstwami Uśmiech
Bloch wyliczył S dla konkretnego konfliktu między konkretnymi podmiotami w konkretnej chwili, a nie zagregowanego (sam nie wiem co by to miało znaczyć w przypadku P., ale używam tego zwrotu bo może znaczyć wszystko) współczynnika wszystkich konfliktów, między milionami przeróżnych podmiotów, na przestrzeni wielu lat.

No i na koniec niech Glassius poczyta, kto częściej robi badania diagnostyczne i kto chętniej i za większe pieniądze ubezpiecza swoje życie, mężczyźni w kwiecie wieku, czy młodzieńcy? 
Czy to coś znaczy? Np, że jak ktoś się bardziej ubezpiecza, lub częściej bada, choć jest zdrowy to wyżej ceni swoje życie? Oczywiście, że jeśli nie zdefiniowałeś co oznacza że "wyżej ceni swoje życie", to żaden wskaźnik ci tego ani nie udowodni, ani nie obali. Chyba że robisz tak jak P., czyli definiujesz pojęcia wskaźnikiem, potem mierzy wskaźnik i wychodzi ci że udowodniłeś tezę. To oczywiście kretynizm, ale znasz P., nie jest w stanie powstrzymać się by czegoś takiego nie odtrąbić światu.
Przykład: Skąd wiadomo, że wskaźnik IEF dobrze mierzy wolność gospodarczą? Bo wolność gospodarczą można zdefiniować jako to co mierzy IEF.

pilaster napisał(a): Gdyby Vanat odróżniał logarytm od algorytmu, to już dawno by policzył. Tymczasem, mimo tytanicznych wysiłków, nawet proste błędy rachunkowe w artykule pilastra wykrył kmat, a nie Vanat.  Duży uśmiech

Turlam się ze śmiechu na myśl o twoich wyliczeniach Uśmiech Jakie wyliczenia? Przecież chłopie nie wyliczyłeś wskaźnika S, tylko oszacowałeś go na swoje ideologiczne oko, a potem przemnożyłeś przez ten wskaźnik resztę swoich wyników. Więc co tam miałbym analizować? Pokaż wreszcie jak wyliczyłeś S to pogadamy.

pilaster napisał(a): Niezgoda Vanatów na tezy pilastra nie wynika z jakichś błędów tego ostatniego, bo nawet gdyby je on popełnił, nie byliby oni w stanie ich wykryć, tylko z tego, że wnioski są całkowicie sprzeczne z dogmatami wyznawanymi przez Vanatów.

Jakich Vanatów? Jest mnie więcej? Czy ja cię przypisuje do jakiejś grupy? (No jedynie do do grupy tych co nie rozumieją zbudowanych przez siebie definicji)
Jakiej ideologii? Jaką ja niby ideologię wyznaję? Oczywiście, że mam głębokie morale przekonania, ale jak się odwołuje do argumentów moralnych to zawsze to zaznaczam.
Moje konsekwentne nabijanie się z ciebie wynika z szoku, że możesz tak ostentacyjnie liczyć co innego niż zdefiniowałeś.
Pamiętasz jak wyliczyłeś korelacje wskaźnika IEF i EPI, i uznałeś, że poziom sprywatyzowania rezerwatów przyrody, rzek jezior i powietrza (którego wcale IEF nie liczy) koreluje z mniejszymi zniszczeniami przyrody (których wcale wskaźnik EPI nie liczy). Od tego czasu jak tylko znów coś takiego wypisujesz zawsze się z ciebie nabijam. 
No i tym razem znów coś takiego powypisywałeś. Twierdzisz, że jak wskaźnik S (którego nie potrafisz wyliczyć) rośnie, czyli im przestępstwa są mniej opłacalne, to jest ich mniej. To oczywista tautologia i z definicji jest prawdą, nie ma tu czego udowadniać. Dowcip polega na tym, że ty udowadniasz to powołując się na definicje, których nie rozumiesz i obliczenia, które mają się nijak do tych definicji. Jednym słowem tak skomplikowałeś tę tautologię, że niczego nie udowodniłeś. 
No i jak tu się z ciebie nie nabijać?
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Ludzie honoru i słudzy prawa - przez pilaster - 23.12.2017, 15:08
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez Fanuel - 23.12.2017, 16:37
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez pilaster - 27.12.2017, 13:06
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez Sofeicz - 23.12.2017, 16:56
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez Soul33 - 24.12.2017, 00:31
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez ZaKotem - 24.12.2017, 11:44
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez lumberjack - 07.01.2018, 23:22
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez pilaster - 08.01.2018, 10:50
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez ZaKotem - 08.01.2018, 09:13
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez Łazarz - 08.01.2018, 11:27
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez pilaster - 08.01.2018, 12:39
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez lumberjack - 08.01.2018, 23:52
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez pilaster - 09.01.2018, 09:02
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez ZaKotem - 09.01.2018, 09:14
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez ErgoProxy - 14.01.2018, 11:00
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez pilaster - 22.01.2018, 12:46
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez Vanat - 02.04.2018, 23:13
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez Stoik - 03.04.2018, 00:10
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez Vanat - 03.04.2018, 01:23
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez Łazarz - 14.01.2018, 23:21
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez kmat - 15.01.2018, 11:59
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez ErgoProxy - 22.01.2018, 15:49
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez Fanuel - 23.01.2018, 02:30
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez ErgoProxy - 23.01.2018, 05:59
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez pilaster - 23.01.2018, 09:09
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez ErgoProxy - 23.01.2018, 10:19
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez ZaKotem - 23.01.2018, 10:35
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez pilaster - 23.01.2018, 11:17
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez Vanat - 02.04.2018, 21:26
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez pilaster - 04.04.2018, 12:34
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez ErgoProxy - 23.01.2018, 16:24
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez pilaster - 23.01.2018, 16:32
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez ErgoProxy - 24.01.2018, 17:16
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez ZaKotem - 24.01.2018, 17:52
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez Vanat - 05.04.2018, 17:59
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez pilaster - 06.04.2018, 10:28
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez Vanat - 06.04.2018, 16:44
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez pilaster - 09.04.2018, 08:53
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez ZaKotem - 09.04.2018, 09:28
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez pilaster - 09.04.2018, 10:39
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez ZaKotem - 10.04.2018, 06:44
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez Vanat - 09.04.2018, 10:04
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez Sofeicz - 09.04.2018, 11:29
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez pilaster - 09.04.2018, 12:01
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez E.T. - 10.04.2018, 19:30
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez pilaster - 11.04.2018, 09:56
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez Fanuel - 11.04.2018, 10:40
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez pilaster - 11.04.2018, 11:49
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez Vanat - 11.04.2018, 12:18
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez E.T. - 11.04.2018, 21:18
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez Vanat - 09.04.2018, 13:19
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez Sofeicz - 09.04.2018, 14:07
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez pilaster - 09.04.2018, 14:11
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez ZaKotem - 10.04.2018, 08:18
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez ErgoProxy - 09.04.2018, 15:19
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez Vanat - 09.04.2018, 15:28
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez Glassius - 10.04.2018, 00:56
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez pilaster - 10.04.2018, 09:18
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez ErgoProxy - 10.04.2018, 02:51
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez ErgoProxy - 10.04.2018, 10:26
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez pilaster - 10.04.2018, 10:44
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez ZaKotem - 10.04.2018, 17:12
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez ErgoProxy - 10.04.2018, 21:43
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez Glassius - 11.04.2018, 00:07
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez ZaKotem - 11.04.2018, 06:28
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez Vanat - 11.04.2018, 08:26
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez Vanat - 11.04.2018, 00:34
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez kmat - 11.04.2018, 04:13
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez ErgoProxy - 11.04.2018, 07:50
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez Vanat - 11.04.2018, 08:05
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez ZaKotem - 11.04.2018, 08:16
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez ErgoProxy - 11.04.2018, 08:54
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez ErgoProxy - 11.04.2018, 11:23
RE: Ludzie honoru i słudzy prawa - przez kmat - 11.04.2018, 14:56

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości