Quinque napisał(a): Zależy jak rozumiesz współodkupienie. Maryja przyczynila się do odkupienia ludzkości. Poprzez urodzenie pana Jezusa. Więc można ją nazwać wspołodkupicielką,
A tych, którzy wydali Jezusa na śmierć, a także tych, którzy wyrok wykonali - współodkupicielami
Sofeicz napisał(a):freeman napisał(a): Sofeicz
Jaka teoria z praktyką ? Jeśli Maria nie popełniła w swoim życiu żadnego grzechu, to mogłoby to być skutkiem jej niepokalanego poczęcia. Jeśli jednak popełniła choć jeden grzech, to poczęcie jej bez odziedziczenia po rodzicach natury skłonnej do grzeszenia nie miałoby najmniejszego sensu.
Tak czy owak, ponieważ to Chrystus złożył swe życie w ofierze za wszystkich grzeszników a nie Maria, to nie można matki Jezusa traktować jako współodkupicielki.
Musisz koniecznie złożyć odpowiednią aplikację do grona mędrców roztrząsających ile jest diabłów na końcu szpilki.
Teologia to piękna wydmuszka.
Eeee... Czyżbyś czegoś nie zrozumiał ? To znaczy tego, że warto rozważać jedynie to, co ma praktyczne znaczenie ?
"Kto nie zważa na karność, gardzi własnym życiem, lecz kto słucha napomnienia, nabywa rozumu.
Bojaźń Pana jest szkołą mądrości, a pokora poprzedza chwałę"
"To głupota prowadzi człowieka na manowce, a potem jego serce wybucha gniewem na Pana"
Prz. 15,32-33; 19,3
Bojaźń Pana jest szkołą mądrości, a pokora poprzedza chwałę"
"To głupota prowadzi człowieka na manowce, a potem jego serce wybucha gniewem na Pana"
Prz. 15,32-33; 19,3