Dzień dobry
Pragnę zaznaczyć, że nie mam zamiaru prowokować czy wywoływać kłótni, aczkolwiek w ciągu ostatnich tygodni zaczynam widzieć pewne luki w filozofii ateistycznej oraz w materialistycznej wizji świata. Jestem człowiekiem dążącym do prawdy i otwartym umysłowo, więc pragnę, abyście drodzy komentujący również się tym wykazywali.
Teraz uwaga -> Oto kilka moich tez:
1. Człowiek jako jednostka nie istnieje. Istniejemy jako Bóg czyli całość. Jesteśmy nicością, co de facto znaczy, że jesteśmy wszystkim.
2. Przyczyną cierpienia na świecie oraz nieporozumienia jest ego, czyli skłonność ludzi do przeróżnych wyobrażeń nt. siebie.
3. Istnieją wszechświaty równoległe w nieskończonej liczbie konfiguracji.
Poniżej zamieszczam plik z przemyśleniami na temat. Bardzo proszę o konstruktywną dyskusję.
https://megawrzuta.pl/download/d9e93db5e...c1a98.html
Pragnę zaznaczyć, że nie mam zamiaru prowokować czy wywoływać kłótni, aczkolwiek w ciągu ostatnich tygodni zaczynam widzieć pewne luki w filozofii ateistycznej oraz w materialistycznej wizji świata. Jestem człowiekiem dążącym do prawdy i otwartym umysłowo, więc pragnę, abyście drodzy komentujący również się tym wykazywali.
Teraz uwaga -> Oto kilka moich tez:
1. Człowiek jako jednostka nie istnieje. Istniejemy jako Bóg czyli całość. Jesteśmy nicością, co de facto znaczy, że jesteśmy wszystkim.
2. Przyczyną cierpienia na świecie oraz nieporozumienia jest ego, czyli skłonność ludzi do przeróżnych wyobrażeń nt. siebie.
3. Istnieją wszechświaty równoległe w nieskończonej liczbie konfiguracji.
Poniżej zamieszczam plik z przemyśleniami na temat. Bardzo proszę o konstruktywną dyskusję.
https://megawrzuta.pl/download/d9e93db5e...c1a98.html