Lampart napisał(a): Pelikan.
Oczywiście gdybym wierzył, że Bóg katolicki stworzył świat i dał ludziom wskazówki, to też bym uznał, że najlepiej się jest go posłuchać i samemu za wiele nie kombinować. Problem w tym, że nie wierzę i nie widzę podstaw do takiej wiary. Twoja argumentacja jest zasadna tylko dla kogoś kto podziela twoją wiarę.
W innym temacie pisałeś, że wierzysz w prawa człowieka. Czy uważasz, że uzasadnione jest, żeby brać je za pewnik (uznać je za prawa przyrodzone człowiekowi, które nie podlegają żadnej dyskusji), czy raczej powinniśmy je podawać w wątpliwość? Pamiętam, że byłeś oburzony, że JKM wyrażał się o nich niepochlebnie. Czym się różni Twoja żarliwa wiara w prawa człowieka od wiary chrześcijanina w przykazania Boga, tak czysto technicznie?