To dobrze, że ludzie się zmieniają. Ja jeszcze natrafiam na takich moralistów różnej maści.
W rodzinie uwag nikt mi nie robi a pojawiają się praktycznie obcy ludzie którzy mają zbyt wiele do powiedzenia.
W rodzinie uwag nikt mi nie robi a pojawiają się praktycznie obcy ludzie którzy mają zbyt wiele do powiedzenia.