ZaKotem napisał(a):DziadBorowy napisał(a): Nijak nie przekłada się to na niższe obłożenie VATem informatyka, zwłaszcza, że jak zauważono luksusy mają średnio wyższą stawkę VAT niż podstawy.Wysoki Vat płacą chyba tylko dobrze płaceni specjaliści zatrudnieni na etat. Bo jeśli chodzi o przedsiębiorców, to nie znam takiego, który by nie wliczał w koszty bezvatowe praktycznie wszystkiego. Moim ulubionym przykładem jest dentysta, który kupił jacht "na firmę". Bo jego profil działalności to "usługi stomatologiczne i wynajem jachtów". Nic to, że nikomu jeszcze nie wynajął, to w końcu jego problem, że mu interes słabo idzie. To już nawet trudno kwalifikować jako nieuczciwość, po prostu ktoś kto płaci Vat jest traktowany jak idiota i sam się tak czuje.
No i o takich osobach tutaj rozmawiamy. Dwie osoby na etacie - jedna słabo a druga dobrze opłacana. Zauważ, że te osoby o których piszesz nie płacą też PIT od którego cała dyskusja się zaczęła.
ZaKotem napisał(a): Jaja se robisz. Pierwszym i podstawowym powodem istnienia państwa jest ochrona własności. Czyli ktoś kto ma milion, korzysta z państwa dziesięć razy bardziej, niż ktoś, kto ma 100 tys. Co najmniej. Bo biedny i bez państwa da radę klepać biedę.
Teraz Ty jaja sobie robisz. To raczej biedni będą skazani na korzystanie z przeciętnej jakości usług państwa. Osoby zamożne stać zazwyczaj na usługi lepszej jakości. Ile znasz bogaczy, którzy w przypadku ciężkiej choroby bazują głównie na państwowej służbie zdrowia?
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"