No nie wiem.
Palikot też na początku był seksi, miał plan ale się szybko zapętlił, jak stare sznurowadła i wypadł kompletnie z gry.
Podobnie Petru.
Do tzrech (albo i więcej) sztuka.
Szymon na razie też jest na etapie bycia seksi i stosuje podstawową zasadę "mów niekonkretnie i tak, żeby brzmiało ładnie"
Jak mówi stare przysłowie "wizja przywiedzie cię jedynie do podnóża góry - resztę musisz wyciosać ciężką pracą, krecią robotą i kompromisami".
Nie wydaje mi się na oko zdolny do makiawelicznych gestów, a w starciu z tym dobrze naoliwionym gangiem PiSowskim trzeba jeszcze bardziej cwanego gangstera.
Palikot też na początku był seksi, miał plan ale się szybko zapętlił, jak stare sznurowadła i wypadł kompletnie z gry.
Podobnie Petru.
Do tzrech (albo i więcej) sztuka.
Szymon na razie też jest na etapie bycia seksi i stosuje podstawową zasadę "mów niekonkretnie i tak, żeby brzmiało ładnie"
Jak mówi stare przysłowie "wizja przywiedzie cię jedynie do podnóża góry - resztę musisz wyciosać ciężką pracą, krecią robotą i kompromisami".
Nie wydaje mi się na oko zdolny do makiawelicznych gestów, a w starciu z tym dobrze naoliwionym gangiem PiSowskim trzeba jeszcze bardziej cwanego gangstera.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.