Jaques napisał(a):Masz rację. Można powiedzieć, że to dramat wojenny. Można by "Komu bije dzwon" umieścić poza przygodowymi.Moim zdaniem żadną książką, którą umieścileś w humorystycznych taką nie jest.
Przy takim szufladkowaniu zawsze jest pewna niedokładność. Np. powieści Caldwella również można nazwać dramatami społecznymi, jednak nie brak tam humoru prześmiewczego. Dzieło Haska jest i humorystyczne i przygodowe i nonkonformistyczne zarazem. Z kolei dramat sceniczny Becketta mimo egzystencjalnego zamiaru, jest również absurdalnie zabawny. Itd.
Caldwella niegdyś czytałam. Jeśli był tam humor to czarny. Książki odbierałam jako bardzo smutne.
Jego twórczość opisywana jest tak:
PWN
wprowadził do literatury upośledzone cywilizacyjnie środowiska amerykańskiego Południa, głównie ubogich farmerów, Murzynów, ludzi marginesu społecznego, posługując się środkami brutalnego naturalizmu, groteską i czarnym humorem; powieści Droga tytoniowa (1932, wydanie polskie 1949), Poletko Pana Boga (1933, wydanie polskie 1956), Sługa Boży (1935, wydanie polskie 1959), Ziemia tragiczna (1944, wydanie polskie 1961), nowele (polski wybór Szarlatan 1957, Chłopiec z Georgii 1943, wydanie polskie 1962); publicystyka społeczna, reportaże.
„W okopach nie ma ateistów” – to nie jest argument przeciwko ateizmowi; to argument przeciwko okopom…...
Autor: James Morrow
Autor: James Morrow