Osiris napisał(a): Jeśli chodzi o wątek Elronda i Durina to nie jest taki zły jak dla mnie, przynajmniej aktorzy się starają i wyciągają z materiału więcej niż tam jest.Bezsensowny jest. Właściwie nie wiadomo czemu bohaterowie robią to co robią.
Osiris napisał(a): W każdym jest jakaś tajemnicaAle tylko w wątku Arondira. Jedynym jakoś ocierającym się o ogarnięcie.
Osiris napisał(a): kim jest zdeprawowany elf rządzący orkamiDla mnie to on wygląda jak krzyżówka elfa, orka i ludzia.
Osiris napisał(a): czy gość z meteoryta to Gandalf a może Radagast?A to akurat nie jest zbyt tajemnicze. Wiadomo, że jeden z nich, raczej Gandalf pierwszy raz spotkał niziołki.
Osiris napisał(a): Nie wiem czy sfilmowanie historii w Śródziemiu na podstawie dodatków jest w ogóle do zrobienia.A mogli kupić prawa do "Nowego Cienia". Mogliby wtedy legitnie wymyślić własną historię, nie dziwiłoby multi-kulti, bo po okresie rządów Aragorna czegoś takiego można by oczekiwać, nie byłoby nadmiernych oczekiwań i w konsekwencji rozczarowań, które mogą serial wywrócić.
Gawain napisał(a): Ale fabuła... Brak iore, bo wszystko od Sasa do Lasa, aktorzy wyciągają co się da ale tam wiele nie ma...Ano właśnie.
Odcinek 5. Dziad z meteoru przestał robić "Uuuu!". Coś się ruszyło. Ciul wie czy Adar to Sauron. Pytanie czy różne wątki nie są aby asynchroniczne, bo Halbrand to chyba jakiś survivor wątku Arondira. Potwierdziło się, że Gil Galad wysłał Galadrielę na zachód bo myślał, że Sauron sobie pójdzie, jak nikt nie będzie go szukał. Oczywiście o powrocie Saurona wiedział. Straszne kocopoły o mithrilu.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.