https://www.dziennikwschodni.pl/lublin/t...71646.html
Oto jak rozdawnictwo doprowadziło do zaskakującego rozwoju patologii:
Kocham ten kraj, taki jest piękny... Nie dość, że patologii po prostu się rozdaje mieszkania, to jeszcze patologią w kolejce nawet nie myśli o wynajmowaniu czegoś tylko wypierdala lokatorów, którym ich zdaniem należy się mniej...
Oto jak rozdawnictwo doprowadziło do zaskakującego rozwoju patologii:
Cytat:Włamują się do mieszkań pod nieobecność lokatorów, wyrzucają ich rzeczy, potem zakładają własne zamki i… mieszkają jakby nigdy nic. W ostatnim czasie przejęto tak w Lublinie trzy lokale komunalne. To nowe zjawisko, bo dotychczas włamywacze zajmowali w ten sposób przeważnie pustostany.
Samowolne zajmowanie lokali to niestety częste zdarzenie – przyznaje Łukasz Bilik, rzecznik Zarządu Nieruchomości Komunalnych. W ciągu roku notowanych jest nawet 40 tego typu włamań do miejskich lokali. – Dotyczy to jednak najczęściej lokali niezamieszkałych, przygotowanych po remoncie do zasiedlenia przez nowych najemców.
Jedno z takich włamań udaremnili tego lata policjanci powiadomieni o dwóch mężczyznach, którzy nocą próbowali wyważyć drzwi do pustostanu przy ul. Gospodarczej na Tatarach, zaś na czatach stała kobieta z 11-miesięcznym dzieckiem. Zatrzymani przyznali, że planowali zająć lokal, bo dowiedzieli się, że stoi pusty.
...
Inaczej wyglądały ostatnie włamania: dwa przy Turystycznej i jedno przy Lubartowskiej. – We wspomnianych lokalizacjach doszło do włamania do lokalu podczas nieobecności najemców, usunięcia ruchomości i przedmiotów i zajęcia lokalu przez osoby nieuprawnione – przyznaje Bilik. Dodajmy, że jeden z włamywaczy, którzy wynieśli cudze rzeczy z lokalu, poszedł o krok dalej, bo zgłosił się osobiście do biura ZNK, zażądał umowy i naliczenia czynszu.
Kocham ten kraj, taki jest piękny... Nie dość, że patologii po prostu się rozdaje mieszkania, to jeszcze patologią w kolejce nawet nie myśli o wynajmowaniu czegoś tylko wypierdala lokatorów, którym ich zdaniem należy się mniej...
Sebastian Flak