lumberjack napisał(a): Tak czy siak wyszli na tym eksperymencie lepiej niż ci, którzy w nim nie uczestniczyli.
Tak nieco z boku - oglądałem niedawno pewien program popularnonaukowy w którym omawiano pewne sprawy odnośnie ludzkiego zdrowia, a w tych sprawach pojawia się ciągle nierozstrzygnięty spór w rodzaju "o wyższości X nad Y, tudzież odwrotnie" - otóż w momencie gdy omawiano badania naukowe pokazujące czarno na białym poprawę pewnych parametrów organizmu ludzkiego, padło takie pytanie:
Cytat:"W badaniu wykazano, że czynnik X wpływa u człowieka na poprawę parametru A - ale czy to co jest lepsze dla owego parametru, jest jednocześnie w dłuższej perspektywie zdrowsze, a może zupełnie nie ma to znaczenia dla zdrowia, a może nawet szkodzi?"
No i się okazało, że w zasadzie nie ma dowodów na to, że to "coś lepsze" ma jakikolwiek związek z utrzymaniem organizmu w zdrowiu.
Więc ja mam pytanie - czy Ci, którzy lepiej na tym wyszli finansowo, wyszli jednocześnie lepiej na poczuciu szczęścia i zadowolenia ze swojego życia i swoich najbliższych?