pilaster napisał(a): Ale przynajmniej tego samego rzędu wielkości. Chyba że zefciu potwierdzi, że dochody Billa Gatesa są analogiczne do dochodów pani Murzynki handlującej ananasami na targu w Kinszasie.
Gdyby Gates był światowym potentatem w handlu płodami rolnymi, to byłyby. "Analogiczne" dochody to uzyskiwane w podobny sposób, a nie podobnej wielkości. I naprawdę każdy to tak rozumie.