I jeszcze jeden interesujący szczegół.
Cała afera z Romanem B, jak powszechnie wiadomo, miała miejsce w P. obok P. Proces przeciwko zakonowi toczył się w P. Sąd kapturowy nad Michalkiewiczem miał również miejsce w P. Adwokat "Katarzyny" ma adres w P.
Teraz opłaty manipulacyjne upatrzyły sobie nową ofiarę, niejakiego Janusza G. I złożyły na niego (tj "Katarzyna" złożyła) donos na policję. Jednak donos wpłynął nie do policji w P. tylko do policji w Sz!
No naprawdę, implikacje tego faktu mogą być bardzo znaczące.
Cała afera z Romanem B, jak powszechnie wiadomo, miała miejsce w P. obok P. Proces przeciwko zakonowi toczył się w P. Sąd kapturowy nad Michalkiewiczem miał również miejsce w P. Adwokat "Katarzyny" ma adres w P.
Teraz opłaty manipulacyjne upatrzyły sobie nową ofiarę, niejakiego Janusza G. I złożyły na niego (tj "Katarzyna" złożyła) donos na policję. Jednak donos wpłynął nie do policji w P. tylko do policji w Sz!
No naprawdę, implikacje tego faktu mogą być bardzo znaczące.