I tak właśnie wygląda sprawa z lewactwem. Może się walić i palić. Ich nie interesuje zapobieganie zamachom, wymierzanie sprawiedliwości zbrodniarzom, itp. Ich interesuje aby nie wywołać negatywnych komentarzy w stosunku do obiektów, które traktują jako swoje święte krowy i potencjalnych wyborców.
Po zamachu ich myśli nie są przy ofiarach tylko przy imigrantach, bo łolaboga, znowu ktoś zacznie bluzgać w internecie i im gul stanie.
http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2016-...sie-hejtu/
Po zamachu ich myśli nie są przy ofiarach tylko przy imigrantach, bo łolaboga, znowu ktoś zacznie bluzgać w internecie i im gul stanie.
http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2016-...sie-hejtu/
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
NN