Niemcy robią samochody, bo potrafią je robić bardzo dobre i za znośną cenę. Podobnie inni którzy robią rzeczy.
Czy to dziwne że nikt za bardzo nie chciał kupować statków zbudowanych na technologii poprzedniej generacji i płacić za nie prawie jak za nowoczesne?
Jedyną szansą na uratowanie stoczni tak naprawdę było wywalenie związkowców na zbity pysk (co nie byłoby szczególnie popularnym ruchem) i zużycie dotacji na zakup zachodnich technologii.
Czy to dziwne że nikt za bardzo nie chciał kupować statków zbudowanych na technologii poprzedniej generacji i płacić za nie prawie jak za nowoczesne?
Jedyną szansą na uratowanie stoczni tak naprawdę było wywalenie związkowców na zbity pysk (co nie byłoby szczególnie popularnym ruchem) i zużycie dotacji na zakup zachodnich technologii.
exeter napisał(a):Napisaliście, że nie musimy produkować statków. To prawda. Nie musimy, ale jeśli nie chcemy ograniczyć źródła dochodów do pracy w handlu i spedycji, powinniśmy projektować roboty do ich produkcji i nowe technologie. Robimy tak ?Słowem kluczowym jest "dochodów". Związkowcy myślą że stocznia nie była po to, by być "źródłem dochodów" tylko po to, by dawać im miejsca pracy, a jak przynosi straty to pech, niech budżet wyrówna różnicę .
Nations do not survive by setting examples for others. Nations survive by making examples of others.