To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Świadomy ateizm kontra prostacki antyklerykalizm
#1
Jak to jest, że człowiek niewierzący może stoczyć się do poziomu dżihadowego fanatyka ateizmu, prostackiego antyklerykała?
Przyznam, że myślę o tym od dłuższego czasu i nijak nie mogę tego pojąć.

Wydawałoby się, że wykształcony, obyty i światowy "bezbożnik", posiadający świetne rozeznanie w naukach ścisłych, nigdy nie przejdzie na pozycje wroga tradycji i nie zamknie oczu na dobre jej strony oraz nie zlekceważy ryzyka jakie niesie za sobą zaburzanie społecznego ładu.

Tymczasem często jest inaczej. Oto "ateistami" śmią się zwać kompletne niekiedy nieuki, wpadające w popłoch na myśl o wyciąganiu pierwiastka z liczb całkowitych, nie mające bladego pojęcia o ewolucjonizmie, kwantach, czarnych dziurach i tak dalej.
Zaryzykowałbym twierdzenie, że taki osobnik na pewno w "coś" wierzy, bo jak inaczej tłumaczyłby sobie genezę Kosmosu, Ziemi, czy Człowieka?
Tylko w co on wierzy? W gusła i zabobony? :wall:

Pozdrawiam i witam wszystkich.

Poe1984
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Świadomy ateizm kontra prostacki antyklerykalizm - przez Poe1984 - 07.11.2011, 13:24

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości