TryTon napisał(a): Hej, trochę z innej paczki. Jakie książki Philipa K. Dicka polecacie? Czytałem już Blade Runnera i Człowieka z Wysokiego Zamku i zastanawiam się by sięgnąć po coś jeszcze. Bardzo podoba mi się styl i podejście do "filozofii " światów które tworzy, ale czego się spodziewać jak on sam jest filozofem. Jakieś propozycje?
Pewnie to, co napiszę, jest herezją i pójdę do piekła, ale moim zdaniem Dick nie umiał pisać książek. Miał doskonałe, oryginalne pomysły na akcję i nie potrafił ich wypełnić... akcją. Jego bohaterowie nie mają żadnego charakteru a jego powieści pełne są "wypełniaczy kartek" pomiędzy wstępem a zakończeniem. Książki Dicka zapamiętuje się właśnie ze względu na sam zamysł oraz nadzieję, że autor skończy ględzić i przejdzie do rzeczy.
Dlatego znacznie bardziej od powieści cenię opowiadania Dicka. To jest po prostu mistrz krótkiej formy. W opowiadaniu liczy się właśnie pomysł, przedstawiony w zwięzły i treściwy sposób, i w tym Dick jest rewelacyjny. Dlatego koniecznie sięgnij po zbiór opowiadań Dicka (niekoniecznie "najlepszych", bo gust selekcjonera może być inny niż twój).