nonkonformista napisał(a):Na przemoc nie ma przyzwolenia.
Będę dokładnie sprawdzał kible i inne szkolne zakamarki.
Stracisz kilka razy szyby w samochodzie albo ktoś przedziurawi ci opony to ci przejdzie "epizod bohatera" :]
nonkonformista napisał(a):Delikwenci dostaną ode mnie pater noster, a następnie poślę ich do dyrektora, a rodzice tychże zjawią się w szkole.
Poza tym będę się starał, by obniżono im ocenę ze sprawowania.
Ojojoj; biedactwa...
Już na pewno się trzęsą ze strachu na samą myśl o tobie.
nonkonformista napisał(a):Ostatecznie pozostanie wydalenie ze szkoły.
To pójdzie do innej szkoły i bardzo prawdopodobne ze będzie pozwalał sobie tam na jeszcze więcej.
Po prostu zamiast rozwiązać problem to się go pozbędziesz bo problem cie przerasta i będziesz spokojnie spał nocami.
Ale o autorytecie i szacunku to ty nawet nie marz lepiej bo dam rękę uciąć ze słabo z tym będzie u ciebie...
nonkonformista napisał(a):Biedactwa... No po prostu niewinne aniołki.
Iselin napisała ze nie tak łatwo kogoś wyjebać i fakt ze udają oni ofiary sprawia właśnie ze jeszcze ciężej ich wyjebać ze szkoły.
Moze coś bardziej konstruktywnego jej odpowiesz ?
"Człowiek cnotliwy dobre wypowiada słowa, ale nie zawsze ten, kto dobre powiedział słowo, jest cnotliwy."
-Konfucjusz
-Konfucjusz